Krajkowo

 

     Nie umiemy produkować wody. Musimy mądrze nią gospodarować, tak aby nie zabrakło dla przyszłych pokoleń. Aby nie dochodziło do sytuacji jak brak wody na ogromnych terytoriach Kalifornii,  gdzie rolnictwo wielkoprzemysłowe zużywa 80% zasobów wodnych, gdzie doszło to wyeksploatowania większości wód podziemnych, a drobne rolnictwo i ludność osad nie ma wystarczającej widy do życia.  Woda służy korporacjom do uprawy migdałów, postaci i granatów w dolinie San Joaquin. To bardzo wymagające uprawy. Na pozyskanie 1 migdału potrzeba 4 litrów wody, a produkuje się ich biliony rocznie. Rabunkowa eksploatacja zasobów wód podziemnych – zużywa się więcej wody niż się jej odtwarza.

Kalifornia i Australia urynkowiły zasoby wody. Ci których stać kupują w okresie suszy wodę, małe farmy i miejscowości cierpią, plajtują. Wskaźnik ubóstwa to odzwierciedla. Woda stała się tam narzędziem władzy politycznej i ekonomicznej. Toczy się tam wojna o wodę. Organizacje społeczne walczą o oddanie banków wody w publiczne ręce.

Dopiero 4 letnia susza w Kalifornii zmusiła plantatorów do przyznania, że tak dalej być  nie może.

Milion Kalifornijczyków nie ma dostępu do czystej wody potnej.

Za 10 lat 2/3 mieszkańców Ziemi będzie żyło w warunkach niedoboru wody.1,8 mld ludzi doświadczy drastycznego niedoboru wody.


A my w Poznaniu nie dbamy o bezwarunkowe zabezpieczenie ujęcia wody pitnej dla aglomeracji w Krajkowie, gmina Mosina. Bo póki co wodę mamy i jeszcze nie jest bardzo zanieczyszczona.
 
W Krajkowie, (w tej chwili ujęcie w Krajkowie dostarcza wodę do 65-70 procent mieszkańców aglomeracji poznańskiej) na obszarze strefy pośredniej ochrony ujęcia wody z poziomu wodonośnego doliny Warty, prywatny inwestor zapragnął inwestycje polegającą na zabudowie mieszkaniowej. Znalazł poparcie u burmistrza Mosiny i części radnych gminnych. Sprzeciw przyszedł ze strony części mieszkańców gminy.


 Fragmenty dyskusji na UAM:

Profesor Jan Przybyłek - UAM Instytut Geologii

.. najpierw upoważnienie, jestem dokumentatorem tego ujęcia, które od kilkudziesięciu lat funkcjonuje na obszarze Gminy Mosina, dotyczy to tej części, która wiąże się z wsią Krajkowo, bowiem tam w latach 1952-76 przeprowadzono bardzo szczegółowe badania i odkryto warunki niepowtarzalne w żadnej innej części Wielkopolski. Ta dokumentacja obowiązuje do dziś. Nią się posługuje Aquanet, jako kolejny zespół ludzi, którzy mają chronić to ujęcie i dostarczać wodę dla aglomeracji. I dlatego czuję się wielce tym zobowiązany, żeby Państwu przedstawić pewne uwarunkowania, oczywiście pamiętając o tym, że w dotychczasowym procesie ochrony, zarówno miasto Mosina, jak i mieszkańcy, jak i Aquanet, który jest operatorem ujęcia, wywiązują się w dużej mierze ze swoich obowiązków, o czym Pan przewodniczący tu wspomniał, ale pytanie jest, czy w obecnych warunkach to wywiązywanie się jest możliwe w stopniu, który ochrona tego ujęcia wymaga.

………………….

Colegium Minus. To był listopad 2014 …. To było nasze pierwsze spotkanie, w którym Aquanet uczestniczył, żeby zwrócić uwagę aglomeracji poznańskiej i jej mieszkańców na bezpieczeństwo wodne aglomeracji poznańskiej. „Zagrożenie oraz ochrona zasobów i ujęć zasobów wód podziemnych”. Po latach już 5 znowu się w tej sprawie spotykamy, bo to jest sprawa niezwykle ważna.

Jak ożywić mieszkańców Poznania, żeby nie myśleli tylko o kranie, ale skąd ta woda pochodzi. Pokazane było, że ta konferencja się odbywa i to jest istotna sprawa, jeśli sobie wszyscy do serca nie weźmiemy, nie w Mosinie, nie w Krajkowie, ale na całym obszarze aglomeracji, że to jest wspólna sprawa.

Znalazło to pewien odzew, ponieważ już 11 marca 2015 roku na Komisji Dialogu Obywatelskiego, wygłosiłem referat, był prof. Górski i przedstawiliśmy to też radnym, sprawę także ważną z punktu widzenia przyszłości, tj. jak postępować w obecnych czasach gospodarki deweloperskiej, rynkowej, z ochroną tego ujęcia. Proszę na nie spojrzeć. 1. Hasło dotyczy odpowiedzialności za ochronę źródeł wody z punktu widzenia zapisów w ramowej dyrektywie wodnej.

Jaka jest susza to teraz widzimy dzisiaj. Ja byłem w Krajkowie, przejechałem się. Wiry chodzą, jak na Saharze …… susza, zasoby maleją, Warta niska. To nie chodzi o pojedynczą sprawę. Tu chodzi o setki lat, bo raz zniszczone źródła nie wracają do swojej wartości.

Przejdę do, wybaczcie Państwo, koniecznych informacji. Gdzieś przeczytałem… „po co tam to ujęcie lokalizowaliście, nie mogliście gdzie indziej?” No to odpowiadam temu internaucie, o ile jest tu dzisiaj. To jest jedynie miejsce, gdzie można zaopatrzyć w wodę aglomerację poznańską. Dlaczego?

Widzimy te kompleksy pól, lasów i co ważne, że ujęcie, wieś Krajkowo leży między dwoma pasmami, czyli między ujęciem tym tarasowym i jako jedyna miejscowość jakby między dwoma ujęciami.

Wraz z transformacją ustrojową, porzucono z początkiem lat 90-tych XX wieku wszelkie formy zarządzania przestrzenią. Skutki tego odczuwamy w chaosie przestrzennym w wielu miejscach. …. W Toruniu zaduszono ujęcie. Miasto poszło w taką deweloperkę, że na końcu zostało ujęcie 50 m…


Wieś Krajkowo. Tu mam pytanie planistyczne. Dwa plany. Tu mamy sytuację … 2013. W 2013 roku został uchwalony miejscowy plan dla wsi Krajkowo. Pytanie moje … czemu ta mała jednostka osadnicza jest procedowana w 2 odrębnych planach. No bo, do ulicy, która biegnie przez środek wsi, to co jest … wyspy krajkowskiej było wtedy procedowane, a teraz jest dołożona ta urbanizacja przewyższająca znacznie tamtą zabudowę. ….. Pytanie jest takie, dlaczego tego nie zrobiono kompleksowo. No i kończąc. Wymieniona tu została powierzchnia 50 tys. km /m2 tego leja depresji, ale tu wspólnie z Aquanetem i wspólnie z Wojewódzkim Biurem Planowania Przestrzennego rozważaliśmy, co jest podstawą przyszłościową, na 100, na 200, na 300 lat dostępności do zasobów, żeby w ogóle można wykonać studnię i żeby to było chronione.

I wreszcie taki teren, o którym będzie mówił profesor Górski, mianowicie to jest teren „Polany Śródleśnej”…., gdzie w zasadzie jest właśnie kilkadziesiąt metrów warstwy i kiedyś może za 100, 150 lat byłby to teren odtworzenia ujęć, bo wszystkie … rurociągi są już poukładane tak, jak są poukładane, gdyby doszło do odtworzenia sztucznej infiltracji, czyli przerzucania wody Warty. Są tu dużo lepsze warunki niż w Dębinie, bo Dębinę wcześniej, czy później miasto zadusi.

Prof. Józef Górski – UAM Instytut Geologii

Szanowni Państwo ja również zajmuję się ujęciem Mosina-Krajkowo, 50 lat prawie, ze szczególnym ukierunkowaniem na zagadnienia ochrony ujęcia i uczestniczyłem w działaniach, dzięki którym udało się faktycznie ochronić to ujęcie. W tej chwili mamy problem Krajkowa. Otóż, tutaj mamy pokazaną mapę tzw. hydroi … czyli przepływ wód i tutaj jest bardzo istotna sprawa, że te zanieczyszczenia, które mogą się uwalniać w rejonie Krajkowa, mogą oddziaływać zarówna na ujęcia na wyspie krajkowskiej, jak i na tzw. barierę tarasową. Proszę Państwa tu są mapy z monitoringu, który jest prowadzony przez Aquanet, gdzie już wyraźnie widzimy oddziaływania związane z istniejąca infrastrukturą oczywiście wsi i okolic wsi Krajkowo. Proszę Państwa w tej chwili jest problem zabudowy mieszkaniowej Krajkowa. To, co powiedział profesor Przybyłek, to jest jednoznaczne, że to jest rzeczywiście specyficzna część dla całej tej strefy i obszaru zasilania. Proszę Państwa, mówimy, że jak skanalizujemy, to nie będzie oddziaływać. Pokazuję Państwu, jakie mogą być oddziaływania związane z zabudową mieszkaniową, cały szereg czynników tu wchodzi, mamy wiele takich danych pokazujących, jak wygląda, jak wyglądają wody podziemne w strefach zabudowy, nawet jeśli skanalizujemy, bo wtedy i tak są zanieczyszczenia związane z …. w szczególności chlorków, siarczanów i innych zanieczyszczeń. Także bardzo istotne jest też ubożenie zasobów, ….. infiltracji naturalnej, ale najważniejsza rzecz i tu chciałem poprzeć to, co powiedział profesor Przybyłek, chodzi nie tylko o zanieczyszczenia, bo za chwilę pokażę, jak one w tej chwili wyglądają, ale przede wszystkim chodzi o to, że my, jeżeli zainwestujemy w tym terenie, to wyłączamy go z przyszłej możliwości modernizacji, czy rozbudowy ujęcia, a to już w tej chwili wiemy – to nie jest tak, że to złoże wodonośne będzie zawsze to samo, ono ulega degradacji poprzez infiltrację brzegową następuje wzbogacanie w substancję organiczną i jak gdyby te warstwy wodonośne z jakąś perspektywą trzeba będzie wyłączyć, zmienić system, także to jest bardzo istotne. A teraz, jeśli chodzi o aktualną sytuację. Proszę Państwa, my chcemy dokładać zanieczyszczenia do tego, co już istnieje. To, co pokazałem tu na czerwono to są też wybrane dane z monitoringu prowadzonego w ostatnich latach i tutaj jednoznacznie widać już oddziaływania, zarówno karczmy, jak i stajni, jak i fermy zwierząt. Oczywiście również oddziałuje sama wieś Krajkowo …. My chcemy dokładać, tutaj, dalsze ogniska zanieczyszczeń i to jest bardzo istotny problem. Odnośnie strefy ochronnej. Oczywiście jest pewna tradycja, strefa ochronna obejmuje jakiś obszar i tam są zakazy, ograniczenia itd., ale tę strefę można zmienić w taki sposób, że zakazy i ograniczenia dostosować do tzw. wrażliwości na zanieczyszczenia. Ta wrażliwość jest różna w różnych miejscach, ale Krajkowo jest akurat tym miejscem, gdzie ta wrażliwość jest największa.


Prof. Jan Przybyłek

Drodzy Państwo, my po to jesteśmy naukowcami i jak widzicie praktykami, żeby podawać przesłanie. To jest Wasza sprawa, tych wszystkich, którzy będą pić tę wodę i tych, którzy będą tu mieszkać i borykać się z trudnościami wynikającymi z ograniczenia możliwości inwestycji.

Proszę przeczytać „do świadomości wszystkich gremiów decydujących oraz obywateli aglomeracji poznańskiej i ich przedstawicieli w organach samorządowych musi dotrzeć przesłanie. Ujęcie Mosina-Krajkowo jest jedynym realnym źródłem wody podziemnej do picia, zasilaną infiltracją rzeki Warty dla nas oraz przyszłych pokoleń. Dlatego musi być rygorystycznie chronione. To przesłanie niech więc towarzyszy naszej dzisiejszej konferencji, bo może te wszystkie sprawy są ważne  …. Prezes Aquanetu powiedział „Rurę nam wybaczą, ale jeżeli zniszczymy źródło wody, tego nam nie wybaczą … nastąpić przełamanie rzeczywistości, która dotychczas istnieje, my już się starzejemy i takich obrońców nie będziecie mieli. Dziękuję.

Ireneusz Chomicki – główny (hydro)geolog Aquanetu

Ja jeszcze bym chciał tutaj dodać, że czuję trochę niedosyt co do wypowiedzi profesorów, …. sytuacja w zasadzie jest krytyczna, tak, co zrobić, żeby to, co już jest ratować.

 

31 stycznia 2019r KDO uchwaliło i przesłało do prezydenta Miasta Stanowisko/Uchwałę nr 2/2019

w sprawie: zagrożenia dla ujęcia wody pitnej dla aglomeracji poznańskiej w wyniku możliwego przeznaczenia pod budownictwo mieszkaniowe terenów pośredniej ochrony ujęcia w miejscowości Krajkowo, Gmina Mosina.
 
Prowadzone były (nie raz) rozmowy z dyrektorem Wydziału Gospodarki Komunalnej, który w tej sprawie reprezentuje Miasto.
 
Na zaproszenie przewodniczącej Rady Gminy Mosina pani Kaptur członkowie KDO Marek Smolarkiewicz i Wiesław Rygielski wzięli udział jako strona konfliktu społecznego w gminie w zebraniu gminnym. udział brali w nim też profesorowie UAM wspomniani powyżej.
 
Reprezentowałem KDO w rozmowach z dyr. RDOŚ w Poznaniu, złożyłem stosowne pismo negujące rezygnację przez RDOS z wymogu przygotowania "Oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko".
 
Skargę na bezczynność prezydenta Jaśkowiaka złożoną przez Stowarzyszenie na Straży Przyrody oraz Polski Klub Ekologiczny Wielkopolska  3 listopada 2020r. Rada Miasta uchwałą "uznała za bezzasadną" (sic!)
 
Od chwili pojawienia się zagrożenia pośredniego terenu ochrony ujęcia wody zabudową mieszkaniową bardzo aktywnie działają mieszkańcy Krajkowa (Barbara Knol i inni) we współpracy z członkami KDO  (Marek Smolarkiewicz) i KDO jako całością.
-------------- 
 
Odpowiedź od dyrektora RDOŚ (dosłowna):

WOO-IV.070. 29.2019.JM                                                                Poznań, 05-09-2019

 

                                                                                               Pan

                                                                                               Wiesław Rygielski

                                                                                               Przewodniczący Komisji

                                                                                               Dialogu Obywatelskiego

 

Odpowiadając na Pana pismo otrzymane drogą mailową 19 sierpnia 2019 r. wyjaśniam co następuje.

Odnosząc się do Pana wniosku o „zmianę błędnie wydanej decyzji” jeszcze raz wyjaśniam (informowaliśmy o tym na spotkaniu, które odbyło się w siedzibie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu 14 sierpnia 2019 r.), że  organy administacji są zobowiązane działać przestrzegając swojej właściwości. Stąd Regionalny Dyrektor w wyniku wystąpienia organu prowadzącego postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach czyli Burmistrza Gminy Mosina wydał opinię (nie decyzję) z 5 sierpnia 2019 r., znak: WOO-IV.4220.887.2019.JM.2, w której zawarł swoje stanowisko w tej sprawie i szczegółowo je uzasadnił. Należy dodać, że opinia ta jest niewiążąca dla Burmistrza Gminy Mosina. Nadmieniam, ponadto, że regionalny dyrekotr ochrony środowiska jest w tym postępowaniu jedynie organem wpadkowym i opinią z 5 sierpnia 2019 r. zakończył swoje postępowanie.

Należy podkreślić, że przedsięwzięcie ma polegać na budowie kanalizacji  sanitarnej z tłocznią ścieków w miejscowości Krajkowo, gm. Mosina. W związku z tym przytoczona przez Pana zasada przezorności nie ma zastosowania. Potencjalne oddziaływania kanalizacji sanitarnej są znane.

Odnosząc się do wskazanych przez Pana ekspertyz i wniosków wskazuję, że  Regionalny Dyrektor w toku prowadzonego postępowania otrzymał od organu prowadzącego postępowanie główne, artykuł dotyczący zagrożeń i ochrony ujęć infiltracyjnych oraz zasobów wód podziemnych w poznańskim obszarze metropolitalnym w aspekcie planowania przestrzennego przygotowany przez m.in.  naukowców z Uniwersytetu Adama Mickiewicza i pana Ireneusza Chomickiego głównego geologa AQUNET S.A., czyli przedstawiciela podmiotu eksploatującego i odpowiedzialnego za stan niniejszego ujęcia. W tym miejscu należy wskazać, że rozporządzenie Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu z dnia 9 sierpnia 2012 r. w sprawie ustanowienia strefy ochronnej ujęcia wody w rejonie Mosina-Krajkowo dla zaopatrzenia Poznańskiego Systemu Wodociągowego, które funkcjonuje  w obrocie prawnym, zostało wydane na wniosek AQUANET S.A. w oparciu o sporządzoną dokumentację m.in. aneks do dokumentacji hydrogeologicznej stref ochronnych ujęcia wody dla miasta Poznania w rejonie Mosina – Krajkowo, gm. Mosina, Brodnica i Puszczykowo wraz z projektem prac geologicznych związanych z kompleksowym monitoringiem lokalnym. Dokumentacja ta zawierała uzadadnienie potrzeb ustanowienia strefy ochronnej wraz z granicami i stanem zagospodarowania strefy. Organ wydający rozporządzenie zawarł w nim zakazy adekwatne do zagrożeń, jakie ustalono na podstawie wyżej przytoczonej dokumentacji. Należy również zauważyć, że z wnioskiem o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunowanaich dla przedmiotwego przedsiewzięcia zwrócił się do Burmistrza Gminy Mosina AQUANET S.A. z siedzibą w Poznaniu, który jest jednocześnie odpowiedzialny i w którego interesie leży zachowanie właściwego stanu ujęć wód.

Dostrzegając powyższe  i mając na uwadze zakazy zawarte w rozporządzeniu Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu z dnia 9 sierpnia 2012 r. w sprawie ustanowienia strefy ochronnej ujęcia wody w rejonie Mosina-Krajkowo dla zaopatrzenia Poznańskiego Systemu Wodociągowego (Dz. Woj. Wielkopolskiego z  2012 r., poz. 3556) Regionalny Dyrektor wyraził swoje stanowisko co do ewentualnych dalszych planów dotyczących przekształcenia terenów objętych niniejszym przedsięwzięciem  w 12 i 13 akapicie uzasadnienia opinii z 5 sierpnia 2019 r. Jednakże jak wskazano powyżej   prawo nie daje w tej sprawie  Regionalnemu Dyrektorowi  kompetencji do działania w inny sposób.

  

Regionalny Dyrektor

Ochrony Środowiska w Poznaniu

 Miłosława Olejnik

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz